Roszczenie o zachowek – jak przerwać bieg przedawnienia?

Zachowek jest jedną z najpopularniejszych instytucji prawa spadkowego, służy bowiem ochronie najbliższej rodziny spadkodawcy, jeżeli nie została ona przez niego uwzględniona w testamencie (warto mieć na uwadze, o czym pisaliśmy już wcześniej, że z zachowkiem możemy mieć także do czynienia także wtedy, gdy zmarły nie pozostawił testamentu, tj. przy dziedziczeniu ustawowym).

Co do zasady każde roszczenie pieniężne ulega przedawnieniu. Po upływie terminu przedawnienia ( w uproszczeniu) dochodzenie go przed sądem będzie się wiązało z oddaleniem powództwa.

Zgodnie z Kodeksem cywilnym (dalej: KC) roszczenia uprawnionego z tytułu zachowku oraz roszczenia spadkobierców o zmniejszenie zapisów zwykłych i poleceń przedawniają się z upływem lat pięciu od ogłoszenia testamentu (art. 1007 §1 KC). W przypadku dziedziczenia ustawowego w praktyce sądy przyjmują, że początkowym dniem, od którego liczymy termin przedawnienia jest dzień otwarcia spadku, czyli dzień śmierci spadkodawcy.

Jednakże SA w Krakowie w wyr. z 16.12.2014 r. (I ACa 1295/14, Legalis) uznał, że nie można wykluczyć, że w sytuacji gdy uprawnionym do zachowku jest spadkobierca ustawowy, początek biegu terminu przedawnienia będzie podlegał modyfikacji w stosunku do określonego w art. 1007 § 2 KC i będzie się wiązał z datą wydania postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Będzie to dotyczyło jednak sytuacji wyjątkowych, przy których istniałyby podstawy do uznania, że dopiero z tą chwilą uprawniony zyskał podstawę do dochodzenia zachowku, jak np. w sytuacji gdy posiadał on wiedzę o istnieniu testamentów i nie miał świadomości o ich nieważności, czy też w sytuacji, gdy jeden ze spadkobierców ustawowych został pominięty przy dziedziczeniu, a do ustalenia jego praw doszło dopiero na skutek zainicjowania przez niego postępowania o zmianę postanowienia spadkowego.

Aby zapobiec upływowi terminu można doprowadzić do przerwania jego biegu. Najprostszą metodą jest po prostu wytoczenie powództwa. Czasem jednakże zdarza się, że np. nie dysponujemy odpowiednią dokumentacją i argumentacją pozwalającą na wytoczenie powództwa, a czas przedawnienia nieubłaganie ucieka. Co jest możemy zrobić? Kolejny rozwiązaniem pozostaje złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej.

Przez długi czas wątpliwości budziło, czy złożenie przez uprawnionego wniosku o stwierdzenie spadku na podstawie ustawy przerywa bieg przedawnienia jego roszczenia o zachowek należny od spadkobiercy. W uchwale wydanej w dniu 10 października 2013 r., w sprawie o sygn. akt III CZP 53/13, Sąd Najwyższy stwierdził, że w takiej sytuacji dochodzenia do przerwania biegu przedawnienia. Stanowisko to odnosi się wprost do roszczenia o zachowek spadkobiercy ustawowego powołanego do dziedziczenia z ustawy przeciwko innemu spadkobiercy ustawowemu

Sąd Najwyższy stwierdził m.in. że za przyjęciem tej wykładni przemawia po pierwsze specyfika roszczenia o zachowek, powstającego na tle stosunków rodzinnych po śmierci osoby najbliższej, gdy okazuje się, często nieoczekiwanie i po długim czasie, iż pozbawiła ona –w różny sposób: czy to w wyniku sporządzenia testamentu, czy darowizn dokonanych za życia -swoich spadkobierców ustawowych lub tylko niektórych z nich należnej im z mocy ustawy schedy spadkowej.

 O tym, że spadkobierca taki został pozbawiony udziału spadkowego i ma prawo jedynie do zachowku, dowiaduje się on zazwyczaj dopiero w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku, które w sposób naturalny jest dla spadkobierców pierwszym postępowaniem, jakie w ich ocenie powinni wytoczyć celem nabycia spadku po zmarłym krewnym. Pamiętaj zatem, że roszczenie o zapłatę zachowku podlega przedawnieniu i z tego względu trzeba tego terminu po prostu przypilnować.


Więcej artykułów