Pani Maria przez całe życie pomagała swoim najbliższym. Zarówno synowie, jak i wnuki zawsze mogli liczyć na jej pomoc. W pewnym momencie Pani Maria uznała, iż powinna uporządkować swoje sprawy finansowe i postanowiła przekazać najbliższym swój majątek już teraz. Pani Maria miała dwa mieszkanie, więc uznała, że każdy syn otrzyma jedno mieszkanie. Pierwszy syn postanowił, że nie chce mieszkania, tylko jego wartość. Pani Maria sprzedała mieszkanie, a otrzymaną cenę przekazała synowi. Po rozmowie z drugim synem Pani Maria mieszkanie przekazał bezpośrednio wnukowi. Na tym mieszkaniu ustanowione zostało dożywocie na rzecz Pani Marii. W tym też mieszkaniu Pan Maria mieszkała do śmierci.
Pani Maria nie zostawiła żadnego testamentu, a zatem jej spadkobiercami są synowie. Po przyjęciu spadku drugi syn wskazał jednak, że w rzeczywistości nie otrzymał nic w spadku po matce. Podkreślą, że brat otrzymał pieniądze ze sprzedaży mieszkania i zażądał spłaty zachowku. Brat z kolei bronił się tym, iż Pani Maria drugie mieszkanie przekazała bezpośrednio wnukowi, a zatem mieszkanie zostało w rodzinie.
Artykuł 1000 § 1 k.c. stanowi, iż jeżeli uprawniony nie może otrzymać należnego mu zachowku od spadkobiercy lub osoby, na której rzecz został uczyniony zapis windykacyjny, może on żądać od osoby, która otrzymała od spadkodawcy darowiznę doliczoną do spadku, sumy pieniężnej potrzebnej do uzupełnienia zachowku. Jednakże obdarowany jest obowiązany do zapłaty powyższej sumy tylko w granicach wzbogacenia będącego skutkiem darowizny. Uprawniony do zachowku swoje roszczenie o zachowek w pierwszej kolejności powinien kierować w stronę spadkobiercy (spadkobierców). W sytuacji, gdy nie otrzymał należnego mu zachowku od powyższych, roszczenie te kierować następnie może w stronę osoby, na rzecz której ustanowiony został zapis windykacyjny. Dopiero gdy nawet osoba, która otrzymała zapis windykacyjny nie może uczynić zadość roszczeniu o zachowek, roszczenie takie winno zostać skierowane do osoby, która otrzymała darowiznę zaliczaną do zachowku. W omawiane sytuacji drugi syn w pierwszej kolejności winien swoje roszczenie kierować do brata. Darowizna od Pani Marii (cena sprzedaży mieszkania) wlicza się do rozliczeń z tytułu zachowku. Pozwany brat nie zostaje jednak bez prawa do obrony. Pani Maria przecież przez całe życie pomagał dzieciom, a zatem wcześniejsze darowizny na rzecz braci również będą brane pod uwagę przy rozliczeniu zachowku. Oczywiście na poziomie postępowania sądowego każda ze stron powinna udowodnić podnoszone przez siebie twierdzenia i żądania.